Co światowi liderzy mówili o Polsce? Ano poczytajmy.
Lider Chin Xi Jinping zdziwił się, że Polacy od 30 lat wybierają tych samych drani do władzy
a potem narzekają, że nic się nie zmienia i jeszcze uważają się za ofiary.
"Większość Polaków to ofiary umysłowe. Dlaczego nie głosują na niezależnych kandydatów?" powiedział.
Z kolei inne zdanie miał premier Izraela. Wyraził niezadowolenie z wyborów w Polsce. Stwierdził, że ludzie zniechęcający do chodzenia na wybory nie zrobili dobrej roboty tym razem.
"Polacy mają wybierać PiS, PO z przystawkami. Dla tych bardziej wybrednych mamy koncesjonowaną opozycję typu Konfederacja i Grzesiek Braun. No, tych naprawdę nieprzekupnych Polaków trzeba zniechęcać do chodzenia na wybory aby przypadkiem nie głosowali na niezależnych. A w ostatnich wyborach polscy Zniechęcacze się nie popisali, aj waj".
Trump zastanawia się czemu Polacy nie myślą o wprowadzeniu demokracji bezpośredniej.
W rozmowie ze swoimi doradcami wyraził też zdziwienie z tego, że Polacy nadal wolą robić zakupy w
zagranicznych sklepach zamiast u swoich polskich sklepikarzy czym wspieraliby polską gospodarkę.
Amerykanin nigdy by tak nie postąpił.
Z kolei przyszła caryca USA- Kamala Harris wyraziła nadzieję, że Polacy zdemontują mur na granicy i stworzą nie 49 ale 98 centrów integracji emigrantów.
Powiedziała, że to dobrze, że emeryci będą mieli trochę ruchu, kiedy emigranci będą ich ganiać po ulicach aby okraść.
Pochwaliła także Polaków, że dzięki ich własnemu lenistwu i wybieraniu uberów, bolt-ów, freenow-ów itd. dają pretekst do sprowadzania niewykwalifikowanej siły roboczej do Polski.
Budowniczy Wielkiej Rosji, Władimir Putin, wyraził szczery podziw dla prężności lobby deweloperskiego w Polsce dzięki któremu
przeciętnego Polaka nie stać na mieszkanie, założenie rodziny, posiadania dzieci i tym samym powiększenia narodu.
Komitet Centralny Unii Europejskiej jednogłośnie podjął uchwałę o zastępczych tematach w Polsce.
"Poruszanie tematów zastępczych jak aborcja, alko w tubkach, wypadek drogowy numer 1001-szy, wałkowanie sytuacji w Szwecji, Francji, Niemczech magicznie odciąga Polaków od myślenia o ważnych sprawach w Polsce. Tak trzymac! Jest to bardzo dobre dla Czwartej Rzeszy Europejskiej. Trochę mniej dobre dla Polski i Polaków".
Na koniec Bill Gates, nieoficjalny sponsor Grupy G22, wyraził zdanie, że Polacy to mądry naród, na szczęście zakompleksiony.
"Na szczęście w Polsce jest dużo sierot po PRL-u, którzy dbają o to aby nowe pokolenia nie wyzbyły się kompleksów wobec Zachodu. Emeryci niszczą także więź międzypokoleniową. It's good for NWO.".
Ciąg dalszy niewątpliwie nastąpi.
Gdyż większość współczesnych Polaków bardziej obchodzi co o nich mówią obcy, niż to dokąd zmierza kraj w którym fizycznie i na codzień żyją i żyć będą przez następne 50 lat.